Sakiewki poświąteczne
22.12.2018
Moi Drodzy, dzisiejszy przepis to propozycja na wykorzystanie tego, co pozostanie Wam ze świątecznego stołu.
Starajmy się kupować tyle, ile jesteśmy w stanie przejeść lub wykorzystujmy to co nam zostało na kilka sposobów. Przerabiajmy pozostałości na nawą potrawę lub dzielmy się z potrzebującymi np. z Jadłodzielnia Szczecin.
Rozejrzyjcie się dookoła, bo może w pobliżu Was jest ktoś potrzebujący, który bardzo ucieszy się z Waszego gestu.
Pamiętajcie, nie trzeba robić czegoś wielkiego, wystarczy cokolwiek. To i tak bardzo dużo dla kogoś kto święta musi spędzać w głodzie i nędzy.
Przed nami święta Bożego Narodzenia, więc tym bardziej pomyślcie co wkładacie do swojego świątecznego koszyka.
Korzystając z okazji życzę zdrowych, radosnych i smacznych świąt Bożego Narodzenia
Porcja:
6 osób
Czas:
25 min
Potrzebne składniki:
500g kapusty wigilijnej
1 ciasto francuskie
Pozostałe ze świąt kawałki mięsa pieczonego i wędliny
1 jajko
Czarnuszka do posypania
Wykonanie:
Na suchej patelni podsmaż pokrojone na kawałki pozostałe ze świąt wędliny i różne pieczone mięsa. Generalnie, to co zostało Wam w lodówce po świętach.
Dodaj do tego pozostałą kapustę wigilijną i odparuj nadmiar wody.
Ciasto francuskie rozwiń z rolki i potnij na 6 równych kwadratów. Do każdego kawałka nałóż ciepły, ale nie gorący farsz. Po kolei zbieraj do siebie wszystkie krańce ciasta i skręć je u góry, tak aby powstała sakiewka.
Gotowe sakiewki połóż na papierze do pieczenia na blachę. Posmaruj je jajkiem za pomocą pędzelka i posyp czarnuszką. Jest bardzo aromatyczna, a to doskonale będzie pasować do Waszego nadzienia.
Ciasto z farszem można składać w dowolny kształt, np. kopertę lub warkocz. W taki sposób zwijałam ciasto na dzisiejszym pokazie kulinarny na Szczecińskim Bazarze Smakoszy.
Całość piecz w piekarniku z grzaniem góra i dół na środku piekarnika przez ok 10-15 min w temp. podanej na opakowaniu ciasta.
Sakiewki to idealna przekąska lub z dodatkiem delikatnej zupy krem pomysł na obiad.
Z najlepszymi życzeniami
Magda
NIE MARNUJMY, DZIELMY SIĘ!
Starajmy się kupować tyle, ile jesteśmy w stanie przejeść lub wykorzystujmy to co nam zostało na kilka sposobów. Przerabiajmy pozostałości na nawą potrawę lub dzielmy się z potrzebującymi np. z Jadłodzielnia Szczecin.
Rozejrzyjcie się dookoła, bo może w pobliżu Was jest ktoś potrzebujący, który bardzo ucieszy się z Waszego gestu.
Pamiętajcie, nie trzeba robić czegoś wielkiego, wystarczy cokolwiek. To i tak bardzo dużo dla kogoś kto święta musi spędzać w głodzie i nędzy.
Przed nami święta Bożego Narodzenia, więc tym bardziej pomyślcie co wkładacie do swojego świątecznego koszyka.
Korzystając z okazji życzę zdrowych, radosnych i smacznych świąt Bożego Narodzenia
Porcja:
6 osób
Czas:
25 min
Potrzebne składniki:
500g kapusty wigilijnej
1 ciasto francuskie
Pozostałe ze świąt kawałki mięsa pieczonego i wędliny
1 jajko
Czarnuszka do posypania
Wykonanie:
Na suchej patelni podsmaż pokrojone na kawałki pozostałe ze świąt wędliny i różne pieczone mięsa. Generalnie, to co zostało Wam w lodówce po świętach.
Dodaj do tego pozostałą kapustę wigilijną i odparuj nadmiar wody.
Ciasto francuskie rozwiń z rolki i potnij na 6 równych kwadratów. Do każdego kawałka nałóż ciepły, ale nie gorący farsz. Po kolei zbieraj do siebie wszystkie krańce ciasta i skręć je u góry, tak aby powstała sakiewka.
Gotowe sakiewki połóż na papierze do pieczenia na blachę. Posmaruj je jajkiem za pomocą pędzelka i posyp czarnuszką. Jest bardzo aromatyczna, a to doskonale będzie pasować do Waszego nadzienia.
Ciasto z farszem można składać w dowolny kształt, np. kopertę lub warkocz. W taki sposób zwijałam ciasto na dzisiejszym pokazie kulinarny na Szczecińskim Bazarze Smakoszy.
Całość piecz w piekarniku z grzaniem góra i dół na środku piekarnika przez ok 10-15 min w temp. podanej na opakowaniu ciasta.
Sakiewki to idealna przekąska lub z dodatkiem delikatnej zupy krem pomysł na obiad.
Z najlepszymi życzeniami
Magda
NIE MARNUJMY, DZIELMY SIĘ!
